Wiktor Franko doskonale oddaje klimat amerykańskich filmów w swoich fotografiach, nawet realizując sesje pod Warszawą.
Dowiedz się, co jest kluczowe w przygotowaniach do zdjęć i jak pracuje się w terenie przy naturalnym świetle.
Wiktor Franko – Portret jak z filmu Fujifilm X-T5
Wiktor korzystał z dwóch aparatów Fujifilm – głównie X-T5 oraz X-H2. Jak sam twierdzi: „praca z tymi aparatami nie męczy mnie, a daje komfort”.