Sigma i Tamron ogłaszają pierwsze obiektywy dla Canon RF – długo wyczekiwane wsparcie dla użytkowników bezlusterkowców.
Po latach oczekiwania użytkownicy aparatów Canon z mocowaniem RF doczekali się przełomu – Sigma i Tamron ogłosiły właśnie rozpoczęcie prac nad swoimi pierwszymi obiektywami dedykowanymi temu systemowi. Informacja ta ma szczególne znaczenie dla fotografów poszukujących tańszych, ale wysokiej jakości alternatyw dla oryginalnych szkieł Canona.
Dotychczas rozwój obiektywów firm trzecich dla mocowania RF był skutecznie blokowany przez kwestie prawne. Canon nie udzielał licencji, co zmuszało producentów takich jak Sigma i Tamron do omijania tego segmentu rynku. Teraz jednak sytuacja uległa zmianie – obie firmy osiągnęły porozumienia licencyjne z Canonem, co umożliwia im legalne wprowadzenie swoich konstrukcji na rynek.
APS-C na pierwszy ogień
Warto zaznaczyć, że zapowiedziane obiektywy będą przeznaczone wyłącznie dla aparatów z matrycami APS-C, takich jak Canon EOS R50, R10 czy R7. Nie są to więc pełnoklatkowe konstrukcje, ale z pewnością będą cennym uzupełnieniem oferty dla hobbystów i zaawansowanych amatorów.
Co zaoferuje Tamron?
Tamron rozpocznie swoją przygodę z systemem RF od dobrze znanego i cenionego szkła: 11-20mm f/2.8 Di III-A RXD – ultraszerokokątny zoom o stałej jasności f/2.8, idealny do krajobrazów, architektury czy vlogowania.
Producent zapowiada, że obiektyw pojawi się na rynku jeszcze w 2024 roku, jednak nie podaje dokładnego terminu.
Sigma z szerszą ofensywą
Sigma planuje znacznie bardziej rozbudowaną premierę. Już jesienią 2024 roku na rynku mają pojawić się aż sześć obiektywów z popularnej serii Contemporary, wszystkie dedykowane matrycom APS-C:
- 18-50mm F2.8 DC DN – uniwersalny zoom o stałej przysłonie f/2.8
- 10-18mm F2.8 DC DN – ultraszerokokątny zoom, nowość z 2023 roku
- 16mm F1.4 DC DN – idealny do vlogów i zdjęć szerokokątnych
- 23mm F1.4 DC DN – standardowy obiektyw do codziennego użytku
- 30mm F1.4 DC DN – klasyczna ogniskowa z dużą jasnością
- 56mm F1.4 DC DN – portretowa propozycja z pięknym bokeh
Obiektywy te zdobyły już uznanie w wersjach dla Sony E, L-Mount czy Fujifilm X, więc można spodziewać się, że i w systemie Canon RF będą cieszyć się dużym zainteresowaniem.
Nowa era dla systemu Canon RF
Dzięki porozumieniu Canona z Sigmą i Tamronem, system RF wreszcie zyskuje realne wsparcie ze strony niezależnych producentów. To nie tylko dobra wiadomość dla budżetowych użytkowników, ale również znak, że Canon zaczyna bardziej otwarcie traktować swój system bezlusterkowy. Czas pokaże, czy na tym się skończy, czy też zobaczymy w przyszłości również pełnoklatkowe konstrukcje firm trzecich.
Jedno jest pewne – jesień 2024 zapowiada się ekscytująco dla użytkowników Canon RF.