Pixii Max – nowa dalmierzowa pełna klatka

Pixii Max to niezwykle interesująca propozycja dla miłośników fotografii, zwłaszcza tych, którzy cenią sobie klasyczny design i wyjątkową jakość obrazu. Jest to pierwszy na świecie cyfrowy aparat dalmierzowy z pełnoklatkową matrycą, który nie został wyprodukowany przez firmę Leica.

Co wyróżnia Pixii Max?

  • Pełna klatka: Dzięki zastosowaniu pełnoklatkowej matrycy 24,5mpx, Pixii Max oferuje doskonałą jakość obrazu, szeroki zakres dynamiczny oraz możliwość uzyskania pięknego efektu bokeh.
  • Dalmierz optyczny: Klasyczny dalmierz optyczny zapewnia precyzyjne ustawianie ostrości i dodaje aparatu niepowtarzalnego charakteru.
  • Natywny tryb monochromatyczny: Dla miłośników fotografii czarno-białej Pixii Max oferuje specjalny tryb, który pozwala na rejestrowanie zdjęć w najwyższej jakości monochromatycznej.
  • Mocowanie Leica M: Dzięki temu mocowaniu można korzystać z szerokiej gamy obiektywów Leica, co daje ogromne możliwości twórcze.
  • Minimalistyczny design: Pixii Max to aparat o prostych liniach i wysokiej jakości wykonania, który przyciąga wzrok.

Max będzie dostępny w dwóch wariantach, dysponujących różną pojemnością wbudowanej pamięci (odpowiednio 32 GB lub 128 GB).

Dla kogo jest Pixii Max?

  • Miłośników fotografii analogowej: Pixii Max to idealna propozycja dla osób, które chcą połączyć tradycyjny sposób fotografowania z nowoczesnymi technologiami.
  • Fotografów ulicznych: Kompaktowa budowa i szybkie działanie aparatu sprawiają, że doskonale sprawdzi się w fotografii ulicznej.
  • Entuzjastów fotografii czarno-białej: Natywny tryb monochromatyczny pozwala na uzyskanie wyjątkowych, czarno-białych zdjęć.
  • Kolekcjonerów: Pixii Max to unikalny aparat, który z pewnością stanie się obiektem pożądania wielu kolekcjonerów.

Pixii Max to niezwykle innowacyjny aparat, który otwiera nowe możliwości dla fotografów. Jeśli szukasz czegoś więcej niż tylko kolejnego bezlusterkowca, Pixii Max może okazać się ciekawym wyborem.

Producent: https://pixii.fr/

Podziel się swoją opinią

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *