Wszystko wskazuje na to, że Leica SL3-S, kolejny model z serii SL, może zostać zaprezentowany w ciągu najbliższych sześciu miesięcy. Informacje o aparacie o kodowej nazwie „Warp” pojawiły się już w aplikacji Leica Fotos w wersji 4.5.0, wydanej w czerwcu 2024 roku. To właśnie ten tajemniczy model ma być nowym członkiem rodziny SL.
Czego możemy się spodziewać po SL3-S?
SL3-S będzie prawdopodobnie bardziej „przyjazny” użytkownikowi w porównaniu do swojego poprzednika, SL3. Z zapowiedzi wynika, że:
- Otrzyma matrycę o rozdzielczości 24 MP, co sugeruje mniejsze skupienie na ultra wysokiej rozdzielczości na rzecz lepszej wydajności w trudnych warunkach oświetleniowych.
- Korpus ma być podobny do SL3, zachowując minimalistyczny design i solidne wykonanie, charakterystyczne dla Leiki.
- Menu i nawigacja zostaną poprawione, co uczyni aparat bardziej intuicyjnym w obsłudze.
- Oczekiwany jest klasyczny, czarny kolor wykończenia.
Dla kogo SL3-S?
SL3-S może okazać się idealnym wyborem dla fotografów, którzy cenią sobie prostotę i wydajność, a jednocześnie poszukują sprzętu najwyższej klasy. Niższa rozdzielczość matrycy może sprawdzić się w pracy wideo oraz w fotografii wymagającej wysokiej czułości ISO.
To wszystko pozostaje jednak w sferze spekulacji – Leica tradycyjnie wstrzymuje się z ujawnianiem szczegółów aż do oficjalnej premiery. Warto śledzić nowości, aby nie przegapić premiery tego ekscytującego modelu!